Instrukcja logowania i rejestracji: film, prezentacja

zapamiętaj mnie

nieprawidłowy adres email lub hasło

nie pamiętasz hasła?

zaloguj

Instrukcja logowania i rejestracji: film, prezentacja

pole obowiązkowe

pole obowiązkowe

niepoprawny adres email

zbyt krótkie hasło (min. 8 znaków)

hasła nie są identyczne

nieprawidłowy numer pwz

wybierz specjalizację

wyrażam zgodęaby się zarejestrować musisz wyrazić zgodę

Potwierdzam poprawność powyższych danych. Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 roku (Dz. U. Nr 101, poz. 926) i z ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.) niniejszym wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w niniejszym formularzu, przez administratora danych osobowych – KIMZE Sp z o.o. z siedzibą w Latchorzewie przy ulicy Hubala Dobrzańskiego 123, w celu przekazywania mi informacji dotyczących szkoleń, innych form nauczania oraz aktualnych doniesień medycznych, mających na celu doskonalenie zawodowe, organizowanych/ współorganizowanych przez KIMZE Sp. z o.o. oraz wyrażam zgodę na otrzymywanie ich drogą elektroniczną. Jestem świadomy/a dobrowolności udostępnienia moich danych. Ponadto przyjmuję do wiadomości, iż mam prawo wglądu do moich danych oraz ich poprawiania.

zarejestruj

NOWOŚCI

NEWSLETTER

meduPress

wiedza na najwyższym poziomie merytorycznym w praktycznym ujęciu. Zobacz poniżej

O stanie psychicznym lekarzy, z lekarzami, dla lekarzy

prof. dr hab. n. med Bartosz Łoza - Kierownik Kliniki Psychiatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego

Stan psychiczny lekarzy ma podstawowy wpływ na jakość leczenia ogółu pacjentów. Kwestia ta jednak nie znajduje odpowiednio dużego zainteresowania. Nie wzbudza refleksji to, że liczba lekarzy w Polsce jest obecnie najmniejsza w porównaniu z wszystkimi innymi krajami Unii Europejskiej, a równocześnie polscy lekarze osiągnęli trzecią największą liczbę konsultacji w UE. To prosty przepis na powszechne wystąpienie wśród polskich lekarzy zespołów takich, jak zespół przewlekłego zmęczenia i zespół wypalenia zawodowego. Ten ostatni obserwuje się u około 37-53% lekarzy.

 

Do wypalenia prowadzi też fakt obniżonego zaufania do lekarzy; to wynik długotrwałej kampanii prowadzonej przez media, ale także przez różne instytucje publiczne. Sami lekarze uważają, że główną przyczyną ich wypalenia jest zbyt wysoki poziom biurokracji w medycynie.

 

Porównując lekarzy mężczyzn i kobiety okazuje się, że to kobiety są bardziej (o około 1/5) skłonne do wypalenia zawodowego. Charakterystyczne jest, że wypalenie dominuje w grupie roczników najbardziej aktywnych zawodowo. Tym samym wydaje się, że wypalenie jest ściśle powiązane z nasileniem stresu zawodowego. Specyficzne dla zjawiska wypalenia zawodowego lekarzy jest to, że nie wiąże się ono z nadużywaniem substancji psychoaktywnych i alkoholu. To o tyle zrozumiałe, że fazą pośrednią do rozwoju wypalenia jest pracoholizm, ten zaś nie byłby możliwy w przypadku równoczesnego rozwoju uzależnień chemicznych.

 

W istocie, pracoholizm jest formą behawioralnego uzależnienia. Intersujące, że występują różnice specyficzne dla różnych typów uzależnień i różnych specjalizacji medycznych (np. psychiatrzy są drugą, po lekarzach pracujących w medycynie ratunkowej, grupą palącą marihuanę). Zjawiskami charakterystycznymi dla zespołu wypalenia zawodowego są: krótsze urlopy, gorszy stan zdrowia fizycznego, większa masa ciała i gorsze powodzenie finansowe. Lekarze mają wyższe niż ogół populacji ryzyko zachowań samobójczych. Bardzo istotne dla uniknięcia zespołu wypalenia jest funkcjonowanie lekarza w związku z partnerką/partnerem.  

Powrót