Co jeśli nie antybiotyk ?
Zakażenia dróg oddechowych stanowią najczęstszy problem z jakim spotykamy się w codziennej praktyce ambulatoryjnej. Leczenie tych schorzeń opiera się zazwyczaj na rutynowym stosowaniu antybiotyków i sulfonamidów co skutkuje narastającym zjawiskiem oporności bakterii na większość stosowanych antybiotyków. Chociaż postępowanie w często występujących wirusowychzakażeniach układu oddechowego nie wymaga stosowania antybiotyków, często są one przepisywane pacjentom, co prowadzi co narastania oporności bakterii .
Jak wyglądają relacje pomiędzy etiologią a leczeniem? Otóż, ponad 75% zakażeń dróg oddechowych ma etiologię wirusową, a w leczeniu tych zakażeń w ponad 75% przypadków stosowana jest antybiotykoterapia. Przyczyny tego zjawiska to :
- trudności z określeniem etiologii
- brak w codziennej praktyce prostych, swoistych testów diagnostycznych
- duża liczba i różnorodność wirusów odpowiedzialnych za zakażenia dróg oddechowych
- brak leczenia przyczynowego.
Jak postępować w wirusowych zakażeniach dróg oddechowych? Jedynym trafnym wyborem jest leczenie objawowe. Wybór leczenia uzależniony jest od czasu trwania choroby, czyli od jednej z dwóch faz zakażenia wirusowego:
- fazy naczyniowej
- fazy komórkowej
Istnieje możliwość rozwoju III fazy- powikłań pod postacią wtórnego zakażenia bakteryjnego, które wymagają prowadzenia antybiotykoterapii.
W fazie naczyniowej nasze postępowanie ma na celu łagodzenie bólu , kaszlu i obturacji (leki przeciwkaszlowe i „odtykacze”) oraz zahamowanie produkcji śluzu.
W fazie gęstego śluzu głównym celem terapii jest rozrzedzenie wydzieliny poprzez :
- nawadnianie chorego, nawilżanie powietrza
- leki mukolityczne, mukokinetyczne, drenaż
Rozrzedzenie i ewakuacja zalęgającej gęstej wydzieliny zmniejszają ryzyko powikłań i znacznie poprawiają samopoczucie chorego.
Leki udrożniające nos zapobiegają powikłaniom bakteryjnym! Udrożnienie nosa jest warunkiem skutecznego leczenia rhinosinusitis! (ważniejsze od leczenia p-zapalnego, np. NLZP).
W leczeniu objawowym szeroko stosowane są leki pochodzenia roślinnego, które powodują upłynnianie gęstej, zalegającej wydzieliny oskrzelowej, hypersekrecję oskrzelową oraz działają wykrztuśnie. Preparaty pochodzenia roślinnego o udokumentowanych leczniczych właściwościach to wyciągi z takich roślin jak czarny bez, dziewanna, lipa, werbena , czy pochodząca z Indii Andrographis paniculata. Dzięki wielokierunkowemu działaniu powodują rozrzedzenie i zmniejszenie lepkości wytwarzanego przez błonę śluzową śluzu. Ułatwia to transport śluzowo-rzęskowy, odkrztuszanie wydzieliny, zmniejsza obturację dróg oddechowych.
Podsumowując:
- Większość zakażeń górnych i dolnych dróg oddechowych ze względu na wirusową etiologię ma charakter samoograniczający i wymaga tylko wspomagającego leczenia objawowego. Nie nadużywajmy antybiotyków!
- Leki pochodzenia roślinnego stanowią cenne uzupełnienie objawowej terapii wirusowych zakażeń układu oddechowego. Oprócz działania antyseptycznego i mukolitycznego wykazują również działanie immunostymulujące.
- Naturalne immunostymulatory mają niewiele działań ubocznych, są dobrze tolerowane, zarówno przez dzieci, jak i osoby dorosłe.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.